Mężczyzna zabity przez zawalone drzewo
W czwartek w kompleksie leśnym w Lisznej koło Cisnej doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginął mężczyzna. Ofiara została przygnieciona przez ogromne drzewo. Pomimo udzielenia niezbędnej pomocy medycznej mężczyzna zmarł na skutek poniesionych obrażeń.
Do okropnej tragedii doszło 23 września około godziny 12:00 w lesie w miejscowości Liszna niedaleko Cisnej. Dyżurny Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego SP ZOZ w Sanoku otrzymał zgłoszenie, że nieopodal składu drewna mężczyzna został przygnieciony przez duże drzewo. Na miejsce wysłano Ratownika10, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Jak większość obszarów w Bieszczadach, tutaj również ratownicy mieli problem z dostaniem się na miejsce zdarzenia z powodu śliskiego i stromego podjazdu. Ratownicy GOPRU zmuszeni byli asekurować pogotowie ratunkowe przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Po dotarciu do przygniecionego mężczyzny zastosowano szereg niezbędnych pomocy medycznych. Niestety na skutek odniesionych obrażeń nie udało się go uratować.
W ostatnim tygodniu ratownicy GOPR Bieszczady przeprowadzali niejedną interwencję na terenach górskich. Kilka godzin później, tego samego dnia, goprowcy pomogli mężczyźnie z urazem stawu skokowego, który znajdował się na szlaku niedaleko Przełęczy Bukowskiej.
Dzień wcześniej – 22 września – 23-latek zaliczył upadek na niebieskim szlaku z Wołosatego na Tarnicę, gdzie doznał urazu barku i nie mógł kontynuować swojej wyprawy. Natomiast 21 września goprowcy z Bieszczad podali pomocną dłoń małżeństwu na szlaku blisko Ustrzyk Dolnych i turyście na Połoninie Wetlińskiej.